"Zespoły, które pełnią funkcję stricte usługową wobec danego terenu - np. w urazówce, leczeniu złamań - nagle pragną podnieść swój prestiż wykonując zabiegi bardzo specjalistyczne. Robią błąd - często takie zabiegi kończą się źle" - powiedział dr hab. n. med. Paweł Łęgosz, ortopeda, zastępca dyrektora d.s. lecznictwa Szpitala Klinicznego Dzieciątka Jezus UCK WUM. Dodał, że potrzebna jest też regulacja w.s. operacji przy pomocy robotów.
Zaloguj się i przeczytaj bezpłatnie całą treść artykułu.
Nie masz jeszcze konta dostępowego?
Zarejestruj się bezpłatnie, a otrzymasz:
* dostęp do wszystkich doniesień oraz pełnych tekstów artykułów naukowych w naszej Czytelni,
* prawo do bezpłatnego otrzymywania newslettera "Aktualności TERAPIA" z przeglądem interesujących i przydatnych wiadomości ze świata medycyny oraz systemu ochrony zdrowia w Polsce i na świecie,
* możliwość komentowania bieżących wydarzeń oraz udziału w ciekawych quizach i konkursach.
Zapraszamy serdecznie, dołącz do naszej społeczności.
Dodaj komentarz