Wiele osób utożsamia telemedycynę z teleporadami. Ale są w błędzie. Jak mówi Piotr Węcławik, dyrektor Departamentu Innowacji w Ministerstwie Zdrowia, telemedycyna to - w dużym uproszczeniu - gadżety, czyli urządzenia, które przesyłają do profesjonalistów medycznych istotne dane, takie jak zapis KTG, EKG itp. Co ważne, pacjent nie znajduje się wtedy w gabinecie.
Zaloguj się i przeczytaj bezpłatnie całą treść artykułu.
Nie masz jeszcze konta dostępowego?
Zarejestruj się bezpłatnie, a otrzymasz:
* dostęp do wszystkich doniesień oraz pełnych tekstów artykułów naukowych w naszej Czytelni,
* prawo do bezpłatnego otrzymywania newslettera "Aktualności TERAPIA" z przeglądem interesujących i przydatnych wiadomości ze świata medycyny oraz systemu ochrony zdrowia w Polsce i na świecie,
* możliwość komentowania bieżących wydarzeń oraz udziału w ciekawych quizach i konkursach.
Zapraszamy serdecznie, dołącz do naszej społeczności.
Dodaj komentarz